wtorek, 17 grudnia 2013
sobota, 7 grudnia 2013
Mikołajki
Dzięki pomocy komitetu społecznego "Złotówka na gwiazdę", radnemu Panu Wiesławowi Muszyńskiemu i klubowi SLD z Włodawy udało nam się zorganizować Mikołajki dla podopiecznych stowarzyszenia.
W życiu ciężko chorych dzieci takie spotkania przepełnione beztroską zabawą połączone z prezentami są niezwykle ważne. Dzieci zapominają wtedy o swojej chorobie i mogą bawić się ze swoimi rówieśnikami.
Państwo Bogusława i Krzysztof Górscy zadbali o doskonałą zabawę podopiecznych Stowarzyszenia "Lepsze Jutro". Były gry i zabawy przy muzyce, nie zabrakło również bajki o Świętym Mikołaju.
Radości nie było końca.
Zabawa mogła się odbyć dzięki gościnności Miejskiej Biblioteki Publicznej we Włodawie. Dziękujemy serdecznie!!!
niedziela, 24 listopada 2013
niedziela, 3 listopada 2013
Rodzic i rehabilitacja dziecka
Wszystko,
co dotyczy dziecka, jest nierozerwalnie związane z obecnością i
akceptacją rodziców. Również rehabilitacja, która zgodnie z ogólnymi
założeniami przebiega wielopłaszczyznowo. Mamy do czynienia z procesem
usprawniania ruchowego, często pomocy logopedycznej, psychologicznej,
wyboru właściwej szkoły odpowiadającej potrzebom i możliwościom dziecka
oraz wieloma innymi działaniami.
To
rodzice podejmują najważniejsze decyzje dotyczące leczenia (muszą np.
wyrazić zgodę na zabiegi operacyjne), wybierają przedszkole, szkołę,
lekarza, terapeutę, ukierunkowują rozwój dziecka. W większości
przypadków poświęcają mu cały swój czas. Jak mocno są związani ze swoimi
dziećmi, świadczy fakt, że zdecydowana większość z nich, opowiadając o
swoim niepełnosprawnym dziecku, mówi w liczbie mnogiej – „chorowaliśmy”,
„będziemy mieć operację”, „bierzemy leki”. Chorują, usprawniają się,
robią wszystko razem z dziećmi. Ale czy takie widzenie rzeczywistości
pozwala być obiektywnym?
Usprawnianie
ruchem opiera się na założeniu, że ruch jako środek leczniczy może
zastąpić każdy lek. Jednak każdy lek, więc i każdy rodzaj ruchu trzeba
dozować w odpowiednich ilościach. W trakcie terapii należy także
uwzględnić czas na odpoczynek. Organizm musi się zregenerować po
ciężkiej pracy podczas ćwiczeń. Jakże często okazuje się, że po wielu
godzinach spędzonych w gabinetach terapeutycznych dziecko wraca do domu,
a tam zastaje dokładnie te same przedmioty – materace, wałki, piłki. I
to, co młody człowiek robił pół dnia podczas ćwiczeń, zaczyna powtarzać w
domu. Już słyszę głosy sprzeciwu: że trzeba cały czas pracować z
dzieckiem, żeby były efekty. I zgadzam się z tym. Tylko w moim
rozumieniu praca z dzieckiem w domu powinna wyglądać nieco inaczej.
Fundowanie kolejnej dawki ćwiczeń powoduje „zapętlenie”. Świat dziecka
ogranicza się tylko do mozolnej pracy ze swoim ciałem, której w pewnym
momencie ma dość, i przychodząc do gabinetu terapeutycznego, marzy
tylko, by jak najszybciej skończyć. Wszyscy nudzimy się tym, czego mamy w
nadmiarze. Dla mnie jako fizjoterapeuty jest ważne, żeby dziecko uczyło
się wykorzystywać nowe umiejętności w życiu codziennym.
Drogi Rodzicu! Dom nie może stać się gabinetem terapeutycznym. W domu rodzic powinien być przede wszystkim rodzicem
– akceptować dziecko, uczyć, pomagać, a terapia przyniesie efekty
niezależnie od nas. Każdego fizjoterapeutę bardziej ucieszy, kiedy
powiecie, że Wasze dziecko pierwszy i kolejny raz samodzielnie zjadło
posiłek, wstało po zabawkę, podało książkę do czytania – zrobiło coś
samodzielnie w domu, niż gdy zameldujecie wykonanie kolejnej dawki
ćwiczeń. Celem usprawniania jest pomoc w osiągnięciu możliwie
prawidłowego rozwoju. Czymże jest wyuczony ruch bez funkcji? Czym będzie
wyuczenie podnoszenia ręki, kiedy dziecko nie będzie mogło wypróbować
tej umiejętności w życiu codziennym: podczas picia, rysowania, zabawy
klockami? Jak dziecko może stawać się coraz bardziej samodzielne, kiedy
nie może uczyć się na błędach i jest zmuszane, by wszystko robić
perfekcyjnie? Sprawne ruchowo dziecko rozsypuje kredki, rozlewa łokciem
picie, upada na ziemię i po otrzepaniu spodni biegnie dalej. Idąc tym
tropem, stwarzajmy dziecku z dysfunkcją ruchu odpowiednie warunki do
samodzielnego funkcjonowania (na miarę jego możliwości) i pozwalajmy
działać. Widząc, że trudno jest mu samodzielnie pić z kubka, nie
podawajmy picia do buzi, tylko na stole postawmy „kubek
niekapek”. W ten sposób pokazujemy, że wierzymy w jego możliwości, a
jednocześnie dajemy jasny sygnał, że daną czynność może i powinno
wykonać samodzielnie.
U
dzieci z niepełnosprawnością ruchową nabywanie samodzielności trwa
długo, często wymaga nauki „sposobu obejścia” niedoboru siły lub zakresu
ruchu. Czy taka nauka możliwa jest w sytuacji, kiedy rodzic wszystko
robi za dziecko? A raczej robią to razem?! Wszak cały czas jesteśmy
„my”.
Możliwości naszych dzieci, również niepełnosprawnych, są ogromne.
W
swoim postępowaniu należy zwrócić uwagę na niebezpieczeństwo przyjęcia
postawy skrajnie przeciwnej, czyli przekonania, że rola rodzica w
procesie usprawniania ogranicza się wyłącznie do zawożenia dziecka do
gabinetów terapeutycznych. Wszystko, co zostanie wypracowane w
gabinecie, należy wzmocnić i utrwalić w życiu codziennym – podczas
ubierania, wspólnej zabawy, szykowania posiłków, samodzielnej toalety,
rozwijania zainteresowań, spotkań z kolegami, spacerów oraz (na miarę
możliwości) pomocy w domu. Wszechstronny, niekojarzący się z ćwiczeniami
ruch pozwoli doskonalić wypracowane w gabinecie umiejętności.
Wszystkim rodzicom życzę, żeby swoim działaniem wspierali rozwój swoich niepełnosprawnych dzieci i byli przede wszystkim rodzicami, a nie terapeutami lub szoferami.
mgr Tomasz Raźny
rehabilitant
Artykuł pochodzi ze strony: www.fundacjadzieciom.pl
czwartek, 3 października 2013
Każdy rodzic kocha swoje niepełnosprawne dziecko po kres swojego życia (list)
Szanowni dziennikarze
List Otwarty
Artykuł pochodzi z Gazety Wyborczej.
List Otwarty
Z zainteresowaniem przysłuchuję się powracającej debacie na temat zmian w przepisach o prawie do aborcji.
Jestem zwykłym obywatelem kierującym się w życiu zdrowym
rozsądkiem, a od niespełna 4 lat borykającym się z ciężką
niepełnosprawnością swojego dziecka.
Na wstępie
zadeklaruję się: nie jestem zwolennikiem wykonywania aborcji , ale nie
jestem też za bezwzględnym jej zakazywaniem.
Jestem
głęboko zażenowany i przerażony (nie wiem, które z tych uczuć jest
silniejsze) słuchając jak bardzo niekompetentna jest ta dyskusja.
Słuchając jak osoby decydujące o ładzie prawnym naszego kraju
wypowiadają się na tematy, o których ewidentnie nie mają pojęcia. Jak
Profesorowie i doktorzy często uwłaczają godności swojej własnej,
społeczeństwa i godności tytułu naukowego plotąc bzdury pod wpływem
emocji a nie rzetelnej wiedzy. Wymagam od Państwa odrobiny, choć
przygotowania merytorycznego do tej, jak i innych, dyskusji.
Boli mnie szczególnie, jakże łatwa i bezrefleksyjna zdolność do
wybiórczego prezentowania faktów mających na celu na siłę udowodnienie
założonej przez siebie tezy. Szanowni Państwo, Ja i pewnie znaczna część
społeczeństwa widzi to. I śmiejemy się z Was. Bo co nam zostało.
Śmiejemy się przez łzy.
Chcecie decydować o losie innych ludzi, Waszych rodaków, dzieci i wnuków Tych, którzy ginęli za ten kraj na różnych frontach. Może
zamiast niszczyć czyjeś życie spróbujcie, choć raz, coś zbudować? Coś, z
czego bylibyśmy dumni.
Dlaczego w tej dyskusji nie
słyszę nigdy konkretnych propozycji zbudowania kompleksowej instytucji,
systemu opieki nad osobami niepełnosprawnymi? Dlaczego dziś, w XXI w.,
muszę dokonywać wyboru: robić nadgodziny, żeby móc kupić leki dziecku
czy zostać w domu i rehabilitować syna. Dlaczego ośrodków rehabilitacji
mamy tak dużo, że rodzice przyjeżdżają z Koszalina prawie 200 km do Szczecina na 45-minutowe zajęcia dla swojego kilkumiesięcznego dziecka?
Dlaczego muszę jeździć na leczenie z dzieckiem aż ze Szczecina
do Warszawy? Może jednak lepiej, abym poszukał dziadka z Wehrmachtu i
został Berlińczykiem?
Dlaczego, podczas gdy jedyną
skuteczną formą wspierania rozwoju naszych chorych dzieci jest
wszechstronna intensywna rehabilitacja, mamy zapewniony dostęp do góra
4-5 godzin w tygodniu i to pod warunkiem, że się mieszka w dużym
mieście. Co gorsza nawet gdybym znalazł ośrodek, który miałby miejsca na
dodatkowe godziny, to przepisy zakazują korzystania z rehabilitacji w
kilku miejscach jednocześnie.
Ilu z Państwa miało szansę
opiekować się ciężko upośledzonym dzieckiem przez kilka choćby dni?
Podnosić wiotkie ciałko, ważące 15-20 kg, które zwisa jak szmaciana
lalka, po kilkanaście razy dziennie? Albo spastyka, który jest sztywny
jak kij do golfa (to znacie prawda?) i cały się trzęsie i rzuca w
niekontrolowany sposób?
Ilu z Was jadąc ósmą godzinę do szpitala przez pół Polski szukało miejsca na szybkie zatrzymanie samochodu, żeby wypiąć dziecko
z fotelika podczas napadu padaczki i podać mu relanium przez odbyt? A
wiecie jak to zrobić? Widzieliście tę niebieską, zsiniałą twarz waszego
maluszka?
Czy kiedyś zastanawialiście się, czy nie lepiej
byłoby szybko odbić kierownicą w lewo pod tego TIRa żeby to wszystko
się skończyło?
Ja tak!
I pomimo to dziś nie wyobrażam sobie, aby mojego chłopca na świecie nie było.
Ale przerażony jestem, gdy pomyślę, jaka go czeka przyszłość.
Jak długo jeszcze pociągnę sypiając po 5 godzin na dobę, żeby zapewnić
dziecku "bezpłatne" leczenie i "bezpłatną" rehabilitację. A co będzie
jak mnie zabraknie? Czy ktoś go przygarnie? Czy może ktoś z Państwa
potrafi mi wskazać ośrodek do którego trafi mój syn? Gdy skończy lat 18,
wszyscy razem będziemy się modlić o jego śmierć: Wy, bo będzie już zbyt
dużym ciężarem finansowym dla budżetu, a ja, bo nie będę mógł znieść jego niedoli.
I rozumiem przerażenie przyszłych rodziców, którzy nie wiedzą
jeszcze, co ich czeka, ale wiedzą, że będzie ciężko, a wsparcia znikąd
nie dostaną. I nie potępiam ich za żadną decyzję.
A o ile
łatwiej by im było, gdyby lekarz przekazując im smutną wiadomość mógł
wskazać im od razu: tu macie Państwo ośrodek leczenia, przy nim jest
piękny oddział rehabilitacji i pobytu dziennego. Nie musicie rezygnować z pracy i mieć dylematów w rodzaju: leczenie czy jedzenie. Jak dorośnie czeka na niego ośrodek opiekuńczy...
Nie ma tego! A te kilka słów wystarczyłoby, aby problem aborcji ze względu na wady wrodzone sam się rozwiązał.
Usłyszę teraz, że na to trzeba czasu i pieniędzy, rozumiem.
My rodzice dzieci niepełnosprawnych nie mamy czasu na
demonstracje i palenie opon. Jak jestem w Warszawie to cichutko siedzę w
szpitalu, śpię na podłodze pod łóżkiem dziecka i nasłuchuję, czy nic mu
się nie dzieje, żeby zawołać jedną z dwóch pielęgniarek opiekujących
się 50-ciorgiem dzieci na oddziale. Nie mogę iść złożyć petycję, bo
muszę podać dziecku leki w szpitalu jak inni rodzice. Więc nie upomnimy
się o zwykłe ogólnoludzkie wsparcie, aby móc samemu żyć w miarę
normalnie i zapewnić jaką-taką przyszłość naszym dzieciom.
Rodzic z wdzięcznością przyjmie 153 zł dodatku i nie w głowie mu protesty.
Dlatego zwracam się do was z apelem, politycy i działacze
wszystkich opcji, z lewej i prawej, tej chrześcijańskiej i tej świeckiej
strony sceny politycznej: zamiast zaczynać od niszczenia ludzi, dajcie
im nadzieję. Zbudujcie, choć raz, coś wspólnie. Aby nasze dzieci mogły
powiedzieć: to jest dzieło naszych ojców i jesteśmy z niego dumni.
Zapewniam: żaden, nawet najpodlejszy rodzic nie podejmuje tak trudnych
decyzji dla własnego widzimisię. Jak zobaczy, że nie zostanie sam w
obliczu nieszczęścia, będzie kochał swe trudne dziecko po kres swojego
życia.
Czekamy na Wasze listy. Napisz: listydogazety@gazeta.pl
wtorek, 24 września 2013
Ognisko
7 września zorganizowaliśmy ognisko dla podopiecznych stowarzyszenia. Były kiełbaski, pieczony chlebek i ziemniaczki. Było wiele radości i uśmiechu.
Jak zawsze czas spędzony wspólnie zaliczamy do niezwykle udanych. Pogoda dopisała, humory również. Dzieci doskonale się bawiły, a to jest najważniejsze!
Dziękujemy Ojcom Paulinom za udostępnienie nam miejsca na ognisko.
niedziela, 15 września 2013
Ciekawe....
Dlaczego przygryzamy wargi gdy w skupieniu coś robimy;)
Mowa a funkcja ręki
Marta Baj – Lieder, Logopeda
wczesnej interwencji Terapeuta integracji sensorycznej Terapeuta
ręki
Mowa i ręka mają ze sobą bardzo
wiele wspólnego, nie tylko dlatego, że język migowy czy różne
formy komunikacji alternatywnej odbywają się za pomocą ruchów
dłoni, a także nie tylko dlatego, że używając dłoni możemy
pisać, a tym samym komunikować się.
Bliskie
sąsiedztwo pól ruchowych ręki oraz artykulatorów, sprawia, że
pracując z ręką nie tylko usprawniamy motorykę małą, ale
pośrednio wpływamy również na rozwój mowy i jej
wyrazistość.
Związek pól ruchowych ręki i narządów artykulacyjnych widać
bardzo dokładnie u osób ze współruchami języka. Osoby te
kiedy piszą, rysują lub robią trudne zadania przy użyciu rąk,
poruszają językiem wewnątrz jamy ustnej lub wysuwają go na
zewnątrz, w ten sposób ruchy języka towarzyszą ruchom ręki.
Takie ruchy nazywamy synkinezjami, najczęściej możemy
zaobserwować je u dzieci, chociaż występują również u
niektórych osób dorosłych. Innym, bardzo codziennym przykładem,
będącym dowodem na to jak wielki związek jest między ręką a
ośrodkiem mowy, jest malowanie rzęs przez kobiety, w trakcie tej
jakże precyzyjnej czynności, zazwyczaj nieświadomie otwieramy
usta, również kiedy bardzo mocno ściśniemy swoje ręce w pięści,
możemy poczuć zaciskanie się naszych szczęk. Dlatego też
terapia logopedyczna powinna być urozmaicana zabawami manualnymi,
które nie tylko uatrakcyjnią zajęcia terapeutyczne, ale będą
również miały pozytywny wpływ właśnie na rozwój mowy.
Chcąc pracować z ręką możemy malować palcami, rysować, lepić,
przyklejać, wycinać, układać, nawlekać, a nawet drzeć papier i
robić papierowe kule, by następnie rzucać nimi do celu czy
chociażby je rozkładać. Bardzo ważnym elementem pracy z ręką
jest również masaż dłoni, który można wykonać za pomocą
różnych faktur, może to być stały element zajęć, towarzyszący
np.: części powitalnej. Kolejnym przykładem na usprawnianie dłoni
są uwielbiane przez dzieci zabawy paluszkowe, tutaj nie tylko
dochodzi do stymulacji dotykowej i usprawniania paluszków, bo
recytowane przez rodziców wierszyki, rozwijają słownik dziecka
oraz zachęcają do mówienia.
Wpływ funkcji manualnych na mowę, pokazuje kolejny raz, że
logopeda musi patrzeć na dziecko całościowo, bo bardzo często
jego postawa ciała, sposób chodzenia czy siadania, daje nam sporo
informacji co się dzieje i gdzie jest problem.
artykuł skopiowany stąd http://logopeda.pl/Mowa-a-funkcja-reki,119
poniedziałek, 2 września 2013
Hipoterapia
Podopieczni Stowarzyszenia "Lepsze Jutro" biorą udział w zajęciach hipoterapii.
Hipoterapia jest bardzo skuteczną formą rehabilitacji osób zarówno z upośledzeniem ruchowym jak i umysłowym.
Dzieci uwielbiają konie i chętniej biorą udział w zajęciach. Hipoterapia wycisza, poprawia koncentrację oraz wpływa korzystnie na równowagę.
Nasi podopieczni pokochali konie i nie trzeba ich namawiać na tego typu zajęcia. Każdy taki wyjazd połączony jest z ogniskiem, zabawą i integracją całej grupy.
wtorek, 16 lipca 2013
Terapia ręki
Informujemy,że ruszyły zajęcia dla podopiecznych stowarzyszenie z terapii ręki.
Zajęcia odbywają się raz w tygodniu, trwają 45min i prowadzone są indywidualnie.
Terapia ręki ma na celu:
-naukę
czynności samoobsługowych,
-naukę
pisania, malowania,kolorowania,
-wspomaganie
precyzyjnych ruchów rąk,
-poprawę umiejętności chwytu,
-wyuczenie zdolności skupienia uwagi, patrzenia,
-wzmacnianie koncentracji,
-poprawę koordynacji wzrokowo-ruchowej,
-przekraczanie linii środka ciała
-poprawę umiejętności chwytu,
-wyuczenie zdolności skupienia uwagi, patrzenia,
-wzmacnianie koncentracji,
-poprawę koordynacji wzrokowo-ruchowej,
-przekraczanie linii środka ciała
Serdecznie zapraszamy na zajęcia :)
piątek, 28 czerwca 2013
Dzień Dziecka
Podopieczni Stowarzyszenia "Lepsze Jutro" zostali zaproszeni za obchody Dnia Dziecka przez następujące organizacje:
1. NSZZ FUNKCJONARIUSZY STRAŻY GRANICZNEJ ORGANIZACJI TERENOWEJ WE WŁODAWIE
2.NSZZ " POLICJANTÓW" ZARZĄD TERENOWY WŁODAWA
3.NSZZ FUNKCJONARIUSZY I PRACOWNIKÓW WIĘZIENNICTWA ZARZĄD TERENOWY WŁODAWA
4. MIĘDZYNARODOWE STOWARZYSZENIE POLICJANTÓW IPA REGION WŁODAWA
5.ZZS FLORIAN ZARZĄD TERENOWY WŁODAWA
Atrakcji było wiele:
-przejażdżki kolejką,
-dmuchany zamek,
-dmuchany tor przeszkód,
-animacje,
-malowanie twarzy,
-pokaz kładów,
-pokaz wozów strażackich,
-pokaz motocykli,
-pokazy gaśnicze,
-dogoterapia,
-tańce,
-wiele pyszności
Wszystkie dzieci były zachwycone,radości było mnóstwo.
Dziękujemy z całego serca za zaproszenie!!!
1. NSZZ FUNKCJONARIUSZY STRAŻY GRANICZNEJ ORGANIZACJI TERENOWEJ WE WŁODAWIE
2.NSZZ " POLICJANTÓW" ZARZĄD TERENOWY WŁODAWA
3.NSZZ FUNKCJONARIUSZY I PRACOWNIKÓW WIĘZIENNICTWA ZARZĄD TERENOWY WŁODAWA
4. MIĘDZYNARODOWE STOWARZYSZENIE POLICJANTÓW IPA REGION WŁODAWA
5.ZZS FLORIAN ZARZĄD TERENOWY WŁODAWA
Atrakcji było wiele:
-przejażdżki kolejką,
-dmuchany zamek,
-dmuchany tor przeszkód,
-animacje,
-malowanie twarzy,
-pokaz kładów,
-pokaz wozów strażackich,
-pokaz motocykli,
-pokazy gaśnicze,
-dogoterapia,
-tańce,
-wiele pyszności
Wszystkie dzieci były zachwycone,radości było mnóstwo.
Dziękujemy z całego serca za zaproszenie!!!
środa, 29 maja 2013
Dzień Dziecka
Zarząd stowarzyszenia informuje, że Dzień Dziecka dla podopiecznych
Stowarzyszenia "Lepsze Jutro"odbędzie się
1 czerwca o godz.10 na terenie II LO im. Modrzewskiego
SERDECZNIE ZAPRASZAMY!!!
sobota, 25 maja 2013
Turnus
Przedstawiamy propozycję turnusu dla dzieci z problemami rozwojowymi
TURNUS
LOGOPEDYCZNO - PEDAGOGICZNY DLA DZIECI Z PROBLEMAMI ROZWOJOWYMI
Adresaci turnusu:
dzieci w wieku od 2 do 7 lat z opóźnionym rozwojem psychoruchowym,
z problemami ustno-twarzowymi / m.in. jedzenie, połykanie, picie,
żucie, gryzienie, nadmierne ślinienie, przetrwałe odruchy
twarzowe/, opóźnionym rozwojem intelektualnym, problemami w
zakresie komunikacji i artykulacji.
Termin:
29.07.2013-2.08.2013
Koszt: 1050 zł
od dziecka
Miejsce: Hotel
Villa Barbara w Jaworzu k. Bielska-Białej
Cele
turnusu:
SFERA DZIECKA:
-
indywidualna diagnoza i wyznaczenie celów terapii logopedycznej i
pedagogicznej
-
poprawa możliwości motorycznych dziecka w zakresie kompleksu
ustno-twarzowego
-
nauka komunikacji, poprawa artykulacji
-
rozwijanie funkcji poznawczych
SFERA RODZICA:
-
wsparcie emocjonalne w trudnościach związanych z opieką nad
dzieckiem niepełnosprawnym.
-
uzyskanie informacji merytorycznych niezbędnych w stymulacji rozwoju
dziecka,
-
konsultacje ze specjalistami w sprawie bieżących problemów
związanych z wychowaniem, terapią oraz edukacją dziecka
OFERTA :
45
min. zaj. grupowe: DYNA LINGUA M.S, ćw. logorytmiczne , ćw.
słuchowo- rytmizujące: codziennie, logopeda i pedagog
30
min. zaj. indywidualne: logopeda: codziennie
30
min. zaj. indywidualne: pedagog: codziennie
60
min. zaj. grupowe /do 5 osób/ zaj. na basenie z fizjoterapeutą,
specjalistą met. Hallwick
60.
min. zaj. grupowe /do 5 osób/ Terapia ręki
60
min. warsztaty dla rodziców: codziennie
Prowadzący:
mgr Magdalena
Putyra
logopeda, pedagog,
dyplomowany specjalista wczesnej interwencji, międzynarodowy
terapeuta metody Castillo Moralesa , terapeuta indywidualnej
stymulacji słuchu Johansena
Ukończone kursy
i szkolenia:
- Neurorozwojowa koncepcja terapeutyczna wg. Castillo Moralesa – uzyskanie Certyfikatu Międzynarodowego
- Neurologopedyczne strategie postępowania diagnostycznego-terapeutycznego w świetle Koncepcji NDT-Bobath SLT
- I i II część Oral Placement Speach Disorders: A three Part Treatment Plan for Oral Placement Therapy /Trzyczęściowy plan interwencji w Terapii Pozycji Oralnej oraz Zaburzenia ustno motoryczne: diagnoza i tworzenie programu terapii/
- Praktyczne zastosowanie metody Castillo Moralesa w pracy z pacjentami z mózgowym porażeniem dziecięcym oraz pacjentami z występowaniem zespołu objawów w obszarze ustno-twarzowym
- Integracja odruchów twarzy wg. metody dr Swietłany Masgutowej w ramach programu Instytutu Neurokinezjologii Rozwoju Ruchowego i Integracji Odruchów w Warszawie
- Terapia Taktylna w ramach programu MNRI Masgutova Neurosensorimotor Reflex Integration
- Psychostymulacyjna Metoda Kształtowania i Rozwoju Mowy Oraz Myślenia według dr Małgorzaty Młynarskiej i dr Tomasza Smereki / DYNA – LINGUA M. S./. Uzyskanie tytułu terapeuty dyplomowanego w metodzie ,, Dyna – Lingua M.S.’’
- Indywidualna Stymulacja Słuchu metodą Johansena
- Monachijska Funkcjonalna Diagnostyka Rozwojowa
- Diagnoza i terapia stymulacyjna metodą Carla Delacato
- MAKATON, Zabawy z Makatonem
- Terapia behawioralna dzieci z autyzmem: 3 stopnie
- Praktyczny kurs wspomagających i alternatywnych metod porozumiewania się
- Komunikacja alternatywna w terapii i edukacji dzieci z trudnościami w porozumiewaniu się.
- Terapia logopedyczna dzieci z zespołem Downa i obniżoną sprawnością intelektualną
- Rozwijanie komunikacji u dzieci z autyzmem
- Diagnoza i planowanie rozwoju językowego użytkowników komunikacji wspomagającej – program MÓWIK
Doświadczenie
zawodowe:
1. Praca na
stanowisku logopedy, pedagoga w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej
nr 3 w Bielsku-Białej.
2. Praca na
stanowisku logopedy, specjalisty wczesnego wspomagania w Ośrodku
Rehabilitacyjno-Edukacyjnym w punkcie wczesnej interwencji w
Cieszynie.
3. Praca na
stanowisku logopedy w Stowarzyszeniu Rodzin i Przyjaciół Osób z
Zespołem Downa WIELKIE SERCE w Bielsku-Białej
mgr
Ewelina Pyć
oligofrenopedagog,
surdopedagog, terapeuta dzieci autystycznych
Ukończone
kursy i szkolenia:
- Terapia Pedagogiczna
- Monachijska Funkcjonalna Diagnostyka Rozwojowa
- Globalna diagnoza profilu psychoedukacyjnego dzieci z deficytami rozwojowymi w wieku 0-12 lat
- Bateria metod diagnozy rozwoju psychomotorycznego dzieci 5 i 6-letnich
- Diagnoza i terapia stymulacyjna metodą C. Delacato
- Terapia behawioralna dzieci i młodzieży ze spektrum autyzmu – 3 stopnie oraz staż w Ośrodku Terapii Bahawioralnej
- Wczesne wspomaganie rozwoju i edukacja dzieci autystycznych
- Autyzm- diagnoza, nowe metody terapii
- Symultaniczno-sekwencyjna nauka czytania
- Diagnoza i rozwijanie słuchu fonemowego dzieci – zabawy słuchowe stymulujące rozwój mowy
- Język migowy –I i II stopień
- Budowanie poczucia własnej wartości u dziecka
- Ruch rozwijający W. Sherborne – I stopień
Doświadczenie
zawodowe:
1.
Pracownik Specjalistycznej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej dla
dzieci z wadą słuchu, wzroku i autyzmem w Bielsku-Białej
2.
Praca w Szkole dla Dzieci Niesłyszących
3.
Praca w różnych placówka o charakterze edukacyjnym, diagnostycznym
i
terapeutycznym w
Polsce i za granicą (Anglia, Szkocja 2006-2009 – praca z osobami
autystycznymi, upośledzonymi umysłowo, niepełnosprawnymi ruchowo)
UWAGI:
•
Podczas warsztatów
dla rodziców będzie zorganizowana opieka nad dziećmi.
•
W pierwszym dniu
turnusu zaj. indywidualne ze specjalistą będą trwały 45 min. w
pozostałe dni wg. powyższego planu.
•
Jeżeli dziecko z
przyczyn zdrowotnych nie będzie mogło uczestniczyć w zaj. na
basenie, będzie możliwość zorganizowania innych zajęć w tym
samym wymiarze.
•
Istnieje możliwość
zakwaterowania na terenie hotelu Villa Barbara w bardzo atrakcyjnych
cenach dla rodzica i dziecka. Dla zainteresowanych zostanie przesłany
cennik.
ZGŁOSZENIA I
INFORMACJE:
mgr
Ewelina Pyć
e-mail:
ewelina.czmajduch@interia.pl
Tel: 517 785 544
poniedziałek, 13 maja 2013
Dziękujemy za nakrętki!!!
Dzięki zaangażowaniu podopiecznych stowarzyszenia, szkół oraz włodawskich lokali gastronomicznych udało nam się zebrać 493 kg nakrętek!!! Długo szukaliśmy skupu oraz firmy, która sama mogłaby odebrać od nas zapakowane worki. Nie było łatwo ale w końcu się udało :)
Niestety ze względu na to, że zbieranie nakrętek stało się popularne, skupy obniżyły cenę. Nam udało się wynegocjować cenę 50 groszy za kilogram.
Na konto stowarzyszenia po zaokrągleniu wpłynęło więc 250zł za nakrętki.
Dziękujemy wszystkim za pomoc i informujemy, że zbieramy nadal nakrętki oraz rozpoczynamy zbiórkę gazet.
niedziela, 12 maja 2013
Pokaz sprzętu rehabilitacyjnego
Dzięki uprzejmości Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego we Włodawie udało nam się zorganizować pokaz sprzętu rehabilitacyjnego.
Zawitała do nas firma "Medyczny dla dzieci" z Wrocławia. Firma posiada wysokiej jakości sprzęt rehabilitacyjny Norweskiej firmy Krabat. Mieliśmy okazję jako drudzy w Polsce oglądać ten specjalistyczny sprzęt. Prezentacja była bardzo ciekawa i tym bardziej interesująca, gdyż nasi podopieczni mieli okazję usiąść, dotknąć i wypróbować sprzęt na sobie.
Dodatkowo w swojej ofercie firma "Medyczny dla dzieci" posiada inhalatory, kamizelkę osylacyjną oraz pływak zarówno dla dzieci jak i dorosłych osób niepełnosprawnych.
sobota, 6 kwietnia 2013
wtorek, 26 marca 2013
Julia
Julia Czapska urodziła się 25.02.2008r
U Julki zdiagnozowano Zespół Downa. Julia jest bardzo pogodna i zawsze uśmiechnięta, nawet w czasie
choroby. Tak jak innym dzieciom z ZD tak i Julci towarzyszą różne
choroby. Obecnie ma 5 lat i prawie nic nie mówi, jest opóźniona w rozwoju. Pracujemy nad jej
wymową ze specjalistami. Wsparcie dla Julii dałoby możliwość wszechstronnej terapii.
Prosimy Państwa o pomoc w zebraniu funduszy na turnus rehabilitacyjny dla Julii.
BGŻ : 13 2030 0045 1110 0000 0232 0790 - tytułem :
"darowizna na leczenie i rehabilitację Julia Czapska".
czwartek, 21 marca 2013
Nasi podopieczni - Gabrysia
Postaramy się Państwu przybliżyć podopiecznych Stowarzyszenia "Lepsze Jutro". Są to poważnie chore, niepełnosprawne dzieci oraz ich rodziny.
Naszą pierwszą małą bohaterką jest Gabrysia Andor.
Gabrysia urodziła się 13.07.2002r. W wieku 3 lat zachorowała na nowotwór śródrdzenia kręgowego. Jest po kilku
operacjach neurochirurgicznych (dwukrotne usunięcie guza). Po operacji stwierdzono u niej porażenie kończyn dolnych. Gabrysia jest po 4-letniej ciężkiej
chemioterapii. Następstwem przyjmowania chemii jest spustoszenie organizmu (zaawansowana
osteoporoza, mitralność zastawki i aorty dwudzielnej serca, pęchęrz
neurogenny, skolioza kręgosłupa). Nasza podopieczna przyjmuje na stałe bardzo drogie leki,
potrzebuje cewników oraz pampersów. Ze względu na
niską odporność organizmu ma nauczanie indywidualne, a co się z tym wiąże ograniczony kontakt z rówieśnikami.
Jeżeli jesteście Państwo w stanie pomóc Gabrysi prosimy o darowizny na konto stowarzyszenia:
środa, 6 marca 2013
Stowarzyszenie "Lepsze Jutro" w serwisie YouTube
Zapraszamy do obejrzenia krótkiego filmu prezentującego działalność naszego stowarzyszenia.
wtorek, 29 stycznia 2013
poniedziałek, 28 stycznia 2013
Prosimy o głosy!!!
Blog Stowarzyszenia "Lepsze Jutro" bierze udział w konkursie na blog roku.
Można na nas głosować wysyłając sms o następującej treści:A00143 na numer 7122
Znaki 00 oznaczają cyfrę zero!
Prosimy o głosy, pomóżcie nam wygrać! Głosowanie trwa do 31 stycznia do godziny 12.
Koszt 1 sms - 1,23
środa, 23 stycznia 2013
Dzieci pomagają dzieciom
Dzieci i młodzież ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego we Włodawie zareagowały na nasz apel dotyczący zbierania nakrętek.
Na gazetce szkolnej umieścili następujące hasło: "Nakrętki zbieramy dzieciom pomagamy, bądź pozytywnie zakręcony i weź udział w akcji". Na szkolnych korytarzach postawiono kartony, do których można wrzucać nakrętki. Nasze stowarzyszenie dostało już w prezencie kilka dużych worków, za co serdecznie dziękujemy.
Ta pomoc cieszy tym bardziej, ponieważ dzieci pomagają dzieciom mimo, iż same są chore.
sobota, 5 stycznia 2013
Podsumowanie roku 2012
Co nam się udało w zeszłym roku?
Najważniejsze to fakt, że jesteśmy razem :). Spotykamy się co miesiąc, rozmawiamy i wspieramy. Pomagamy sobie, służymy radą i wsparciem.Wymieniamy doświadczenia i podpowiadamy, jak radzić sobie z chorobą dziecka, gdzie leczyć i jak nie tracić nadziei w trudnych sytuacjach. To bardzo ważne!
Nie siedzimy już w domu odizolowani. Jesteśmy i walczymy o godne warunki życia dla naszych chorych dzieci.
Wspólnymi siłami zorganizowaliśmy wyjazdy na zajęcia hipoterapii, Dzień Dziecka, zakończenie wakacji oraz Mikołajki. Aby zebrać fundusze na rehabilitację robiliśmy wiązanki na Święto Zmarłych oraz stroiki na Boże Narodzenie.
Działamy, staramy się i nie tracimy nadziei, że dla naszych rodzin nadejdzie LEPSZE JUTRO!
Blog roku
Trwa konkurs na blog roku.Stowarzyszenie Lepsze Jutro zgłosiło swój blog.
Trzymajcie za nas kciuki.Poniżej link do konkursu
http://www.blogroku.pl/2012/kategorie/lepsze-jutro,10x,blog.html
Trzymajcie za nas kciuki.Poniżej link do konkursu
http://www.blogroku.pl/2012/kategorie/lepsze-jutro,10x,blog.html
Subskrybuj:
Posty (Atom)